Depresja młodzieńcza

Depresja młodzieńcza

12

październik 2023

Zazwyczaj dzieciństwo i dorastanie kojarzy się z beztroską, uśmiechem i radością. Coraz częściej jednak okazuje się, że młodzi ludzie również borykają się z trudami życia i emocjonalnymi wyzwaniami, które znacząco obciążają ich zdrowie psychiczne.

Depresja jest obecnie uważana za chorobę cywilizacyjną. Depresja młodzieńcza to narastający problem, który może prowadzić do różnego rodzaju negatywnych konsekwencji, takich jak trudności w nauce, problemy w relacjach społecznych, samookaleczenia, czy nawet dramatu, jakim jest samobójstwo.

Statystyki – niepokojące dane

Jak już wspomniano powyżej, dane pokazują, że depresja u dzieci i młodzieży staje się coraz bardziej powszechna. Szacuje się, że aż 10 do 20% dzieci i młodzieży na świecie doświadcza objawów świadczących o możliwości wystąpienia depresji, a wskaźniki te cały czas niepokojąco wzrastają. Badania przeprowadzane w 2022 roku wskazują, że w Polsce około 4% dzieci w wieku szkolnym (6-12 lat) i nawet 17% nastolatków (13-18 lat) zmaga się z zaburzeniami nastroju.

Dlaczego dzieci i młodzież chorują na depresję?

Czas dojrzewania i wchodzenia w dorosłe życie jest dla wszystkich młodych ludzi niezwykle trudny. Czasami zdarza się, że dziecko musi znacznie szybciej wydorośleć, niż wskazuje na to wiek metrykalny. Co za tym idzie problemy, jakie się z tym wiążą, przerastają je. W przypadku adolescentów dochodzą do tego jeszcze hormony, wywołujące burzę w emocjach, z którą rzadko który młody człowiek dobrze sobie radzi. Bywa też, że otaczająca rzeczywistość nie jest zbyt łaskawa. Problemy rodzinne, finansowe, konflikty za tym idące, poczucie braku wpływu na rzeczywistość oraz doświadczania niesprawiedliwości od życia i dorosłych, nie wpływają pozytywnie na psychikę.
Sytuacja rodzinna dziecka, problemy rodziców i rozpadające się więzi rodzinne mają kluczowy wpływ na psychikę młodych ludzi. Dziecko doświadcza wtedy poczucia osamotnienia, traci poczucie bezpieczeństwa, czuje się gorsze od rówieśników. Zazwyczaj w takich przypadkach destabilizacji ulega też sytuacja materialna rodziny. Dzieci z uboższych rodzin nie widzą dla siebie perspektyw ani szans na wyrwanie się z biedy, co wprowadza je w stan zniechęcenia, bezsilności, a to zaś skutecznie obniża nastrój i wycofuje z relacji rówieśniczych. Często nakładają się na to problemy szkolne, niejednokrotnie ignorowane przez najbliższe otoczenie, które również mają wpływ na wątłą jeszcze psychikę młodocianego. Dla niego problemy szkolne są tak samo ważne, jak dla dorosłych problemy w pracy czy w domu. Dziecko zazwyczaj podejmuje próbę rozmowy na temat swoich problemów, lecz sposób, w jaki to robi, nie zawsze dla osoby dorosłej jest zrozumiały. Wyobrażając sobie taką sytuację, jakich niemal każdy rodzic doświadcza, co można mieć na myśli?

,,Mamo, Pani od angola jest głupia, a ta z chemii nie lepsza, nie wiem, o co im chodzi, ja się staram, a tylko głowa mnie boli i spać przez to nie mogę”.
Jak w takiej sytuacji zareaguje rodzic? Nie trzeba być jasnowidzem, aby wiedzieć, że najczęściej niestety odpowie:
„Jak ty mówisz o nauczycielach? Przyłóż się do nauki, a nie tylko leżysz albo przy komputerze siedzisz, to cię głowa nie będzie boleć”.

Albo inna scenka:
Rodzic zaglądający do pokoju i widzący swoje dziecko leżące na łóżku w ciągu dnia:
– Co jest? Czemu leżysz? Boli Cię coś?
– Nie. Wyjdź stąd.
– Jak ty się odzywasz? Pytam normalnie.
– A ja ci normalnie odpowiadam- wyjdź stąd, żyć mi się nie chce, jak cię widzę.
– Ja stąd wyjdę, ale ty zaraz zarobisz karę na komputer i telefon, bo przez te media tylko nieznośny jesteś.

Któż z rodziców nastolatka nie doświadczył tego typu i podobnych sytuacji?

Prawda, że trudno w tych sytuacjach zauważyć objawy depresji? Trudno, ponieważ na pierwszy plan wysuwają się złość, rozdrażnienie, agresja słowna, które mogą być objawami zachowań opozycyjno- buntowniczych nie koniecznie zaś świadczyć o zaburzeniach depresyjnych, ale o tym poniżej.

Na psychikę dziecka ma również wpływ akceptacja w grupie społecznej. Zdarza się, że jej brak powoduje u młodego człowieka załamanie psychiczne, a czasem nawet targnięcie się na swoje życie.

Życie młodych ludzi nie jest proste. Muszą się zmierzyć z problemami, niesprawiedliwością i lękiem przed dorosłym życiem. Rzeczywistość, która czeka na nich po wkroczeniu w dorosłość, jawi się im jako niezwykle trudna, lub wręcz przerażająca.

Nie bez znaczenia są tu także predyspozycje genetyczne. Dzieci, których rodzice bądź bliscy krewni chorują lub chorowali na depresję lub inne zaburzenia nastroju, mają podwyższone ryzyko rozwoju tego schorzenia. W takich przypadkach lekarze zazwyczaj mówią o zaburzonym neuroprzekaźnictwie, to zaś wpływa na procesy chemiczne w mózgu, a co za tym idzie może prowadzić do wystąpienia zaburzeń psychicznych w tym depresyjnych i lękowych.

Na jedną z częstszych przyczyn wskazywany jest również przewlekły stres, w jakim pozostaje dziecko. Organizm, który jest przez długi czas w stanie podwyższonej gotowości (zwiększone wydzielanie katecholamin i kortyzolu) jest wyczerpany, a taki stan może prowadzić do bezsenności, wahań nastroju, zaburzeń depresyjno- lękowych, a nawet znaczącego spadku odporności. Potocznie można to nazwać- awarią organizmu z powodu nadmiernej eksploatacji jego poszczególnych części i układów. Na taki stan wpływ mają zazwyczaj niewspółmierne z możliwościami dziecka oczekiwania rodziców i nauczycieli, presja czasu i sukcesu, przemęczenie oraz wyzwania, jakie stawia przed każdym z młodych ludzi dzisiejszy świat.

Zdarza się także, że przeżyta trauma lub ich wielość wpływają na tzw. załamanie nerwowe i prowadzą do ciężkiej depresji. Nierzadko bywa, że dzieci doświadczają różnych form przemocy psychicznej lub emocjonalnej. Stają się ofiarami hejtu i nienawiści w środowisku szkolnym czy rówieśniczym. Zawstydzone tym, czego doświadczają, starają się samodzielnie radzić z sytuacją, jaka je spotyka. Jak to zazwyczaj bywa w przypadku przemocy, problem jedynie się pogłębia.

Depresję dziecięcą można trochę przyrównać do nocnego złodzieja, niby można przewidzieć i próbować się zabezpieczyć, lecz w efekcie przychodzi bez zapowiedzi, zazwyczaj niestety w ciszy. Trudno przewidzieć atak, a jak już się zdarzy, to zawsze pozostawi po sobie lęk i obawę, że wróci. Z depresją dziecka także niezwykle trudno jest walczyć, gdyż dziecko zazwyczaj trafia do specjalisty, gdy problem jest już w bardzo zaawansowanym stadium.

Diagnoza depresji u dziecka

Zazwyczaj pierwsze objawy depresji młodzieńczej bardzo trudno jest rozpoznać, ponieważ jej  objawy w większości są łudząco podobne do zachowań opozycyjno-buntowniczych, typowych dla okresu dojrzewania, te zaś po pewnym czasie same znikają. Są to:

  • drażliwość
  • impulsywność
  • arogancja i niekiedy łamanie ogólnie przyjętych norm społecznych
  • eksperymentowanie, a nawet regularny kontakt z używkami (upijanie się, palenie marihuany itp.)
  • zachowania seksualne (przygodny seks, współżycie z wieloma partnerami itp.)
  • agresja, w tym prowokowanie bójek
  • pogorszenie zdolności intelektualnych, trudności w nauce
  • problemy z pamięcią i koncentracją
  • porzucenie dotychczasowych zainteresowań, hobby
  • wagary
  • pogorszenie kontaktu z najbliższymi (niechęć do rozmów)
  • wycofanie, izolacja
  • zaniedbywanie wyglądu
  • zmiana nawyków żywieniowych, zaburzenia odżywiania
  • samookaleczenia
  • kłopoty ze snem (najczęściej późne zasypianie i wcześniejsze wybudzanie)
  • w stanach zaawansowanych możliwe objawy dysocjacyjne (dziecko wydaje się chwilami odcięte od rzeczywistości, nie kontaktuje, objawy mogą przypominać stupor i małe napady padaczkowe)
  • obsesyjne zainteresowanie tematem śmierci (rysunki w tematyce śmierci, odwiedzanie stron internetowych związanych z tematyką samobójstw, śmierci, życia po śmierci)
  • myśli i intencje samobójcze (w rozmowie używanie sformułowań typu: mam dość życia, nie chce istnieć, chciałbym zniknąć itp.).

Kiedy po pomoc?

Jednym z pytań, które zadają sobie rodzice podejrzewający depresję u dziecka, jest to, kiedy i gdzie udać się po pomoc. Nie ma uniwersalnej odpowiedzi na to pytanie. Jeśli sytuacja nagle staje się poważna, rodzic odkrywa rany po samookaleczeniach, lub notatki świadczące o myślach czy zamiarach samobójczych warto rozważyć jak najszybsze umówienie wizyty u lekarza specjalisty psychiatry, lub nawet zgłosić się na izbę przyjęć w najbliższym szpitalu psychiatrycznym, gdzie zostaną podjęte dalsze kroki.

Gdy zaś są zauważalne przez dłuższy czas niepokojące objawy typu smutek, wycofanie, drażliwość i inne z podanych powyżej, jednocześnie niezagrażające bezpośrednio zdrowiu i życiu warto podjąć próbę rozmowy z dzieckiem na temat jego problemów i możliwości pomocy. Być może, ono tego oczekuje, choć o tym nie mówi, lub mówi w sposób nie do końca zrozumiały dla rodzica. Warto wtedy zachęcić dziecko do kontaktu z psychologiem i takie spotkanie umówić. Psycholog pomoże ocenić powagę sytuacji i w razie potrzeby przekieruje dziecko do lekarza specjalisty.

Warto także wspomnieć, że zarówno do psychologa, jak i do psychiatry nie jest niezbędne skierowanie od lekarza rodzinnego.

 

Leczenie depresji u dzieci i nastolatków

W leczeniu wszystkich zaburzeń depresyjnych, w tym także depresji młodzieńczej zastosowanie znajdują dwie metody: psychoterapia i farmakoterapia.

W przypadku depresji u dzieci i młodzieży istotna jest przede wszystkim pierwsza z wymienionych metod. Oddziaływania terapeutyczne stanowią bowiem bazę, ponieważ zmieniając tok myślenia i rozumowania zwalczają przyczynę stanu. Zdarza się także, że sama uwaga i zrozumienie problemu bez lęku przed oceną, które dziecko dostaje od psychoterapeuty, sprawiają, że stan chorego ulega znacznej poprawie już po kilku- kilkunastu sesjach. Zmiana ta zazwyczaj jest też dostrzegana przez rodziców, przez co zdarza się, że terapia już po krótkim czasie jest przerywana. Nie jest to jednak właściwe, gdyż aby zaszła trwała zmiana w sposobie reagowania i pokonywania trudności potrzebny jest czas bez nacisku i presji szybkiego powrotu do zdrowia.

Nie jest jednak tak, że w leczeniu zaburzeń depresyjnych u młodych pacjentów farmaceutyki nie są w ogóle wykorzystywane. Leczenie farmakologiczne stosuje się wtedy, gdy objawy depresji są bardzo nasilone i w znaczącym stopniu utrudniają dziecku funkcjonowanie. U tego typu pacjentów zazwyczaj zastosowanie znajdują środki z grupy SSRI, czyli inhibitorów wychwytu zwrotnego serotoniny. Są to leki wpływające na poprawę nastroju i motywację, jednocześnie niezmieniające poziomu świadomości i nieuzależniające. Warto także pamiętać, że na pierwsze pozytywne efekty działania leku trzeba poczekać 4 do 6 tygodni. Zdarza się także, że gdy dziecko lub nastolatek ma trudności ze snem, lekarz zaleca także lekkie środki nasenne lub przeciwlękowe, aby pozwolić wypocząć zmęczonemu chorobą organizmowi. Gdy dziecko uzyska pomoc farmakologiczną, tym bardziej, jak najszybciej należy rozpocząć psychoterapię. Same leki, choć niewątpliwie przyniosą ulgę w chorobie, to bez psychoterapii istnieje zdecydowanie wyższe ryzyko nawrotu objawów depresji, a wręcz ich nasilenia. Tylko psychoterapia jest w stanie pomóc uporać się ze wspomnieniami trudnych doświadczeń, zmienić strategię myślenia i reagowania, aby w przyszłości zmniejszyć ryzyko nawrotu choroby.

Autor: Izabela Busłowska – Ząbek

Psycholog, pedagog, psychoterapeuta po całościowym szkoleniu z Psychoterapii Psychodynamicznej i Systemowej, absolwentka Studium Psychoterapii Dzieci i Młodzieży oraz Studiów Specjalizacyjnych z Psychologii Klinicznej.

Bibliografia:
Namysłowska I. ( 2012). Psychiatria dzieci i młodzieży. Warszawa: PZWL
Chatizow J. (2018). Depresja i samobójstwa dzieci i młodzieży. Warszawa: Wydawnictwo – Difin
Hammen C. (2006). Depresja. Modele kliniczne i techniki terapeutyczne. Gdańsk: Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne

Umów Spotkanie

mgr Izabela Busłowska- Ząbek

tel.: 531 811 363
e-mail: izabela.zabek@wp.pl

Pracownia Psychoterapii MOTYL
ul. Minakowskiego 12/35
10-768 Olsztyn

Jestem tez na: